sobota, 4 października 2008

Najłatwiejsze ciasto w świecie



Pamiętacie tę piosenkę o cieście ze śliwkami, którą dawno temu śpiewały "Fasolki"? To jest właśnie to ciasto. Tyle, że do jego wykonania potrzebowałam kilku dodatkowych szczegółów, których zabrakło w piosence i musiałam je sama sobie "dośpiewać", ale to drobiazg. W każdym bądź razie ciasto jest rzeczywiście dziecinnie proste, nie wymaga pomocy miksera i, co najważniejsze, jest naprawdę bardzo smaczne :-)



Składniki:

- 1 szkl. cukru

- 1 szkl. mąki

- 1/2 kostki margaryny

- 2 jajka

- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

- aromat waniliowy lub śmietankowy

- śliwki (ja dałam jakieś 10 sztuk)


Mąkę wymieszać z cukrem, proszkiem do pieczenia i jajkami. Dodać rozpuszczoną, ale ostudzoną margarynę i jeszcze raz dokładnie wymieszać. Tortownicę posmarować tłuszczem (dodatkowo dno można wyścielić pergaminem), poukładać pokrojone śliwki i zalać ciastem. Piec w temp. 180 - 200 st.C. przez około pół godziny.


14 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie szybkie i proste ciasta:-) A ze śliwkami to już poezja:-)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Evenko, śliczne jest to ciasto. Piosenkę pamiętam, oczywiscie :)) Pozdrawiam cieplutenko

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciasto z piosenki?Pani mnie zadziwia ,bardzo zadziwia .Hm ,pomysł przedni ,wykonanie doskonałe ,a zdjecia ....śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Atinko , kiedyś wydawało mi się , że jak ciasto jest "szybkie" , czy "tanie" , to i w smaku będzie raczej takie sobie. Dzięki takim przepisom jak ten , szybko zostałam wyprowadzona z błędu ;-)

    Majanko , Margot dziękuję :-) Sama nie wiem dlaczego właśnie teraz przypomniałam sobie o tej piosence i dlaczego przepis tak długo czekał , żebym z niego skorzystała , ale lepiej późno niż wcale ;-))

    OdpowiedzUsuń
  5. "Najłatwiejsze ciasto w świecie... (lalallala) nic a nic się go nie gniecie (lalalala...) :D:D:D Wiadomo, że się pamięta ciasto "Fasolek"!

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuję, dziękuję - tu Malta dwornie się kłania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może i jest najłatwiejsze, ale wygląda pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  8. No to doszedł jeszcze jeden powód , dla którego warto je upiec ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ciasto smczne, bardzo wilgotne i puszyste. zmodyfikowałam tylko troszkę przepis... z braku śliwek dodałam jabłka obsypane cynamonem :). wyszlo idealnie :)
    ale jak tylko znajdę śliwki na 100% wyprubuję w wersji oryginalnej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. zrobilam z jablkami :D
    wyszlo pyszne. nastepnym razem dam mniej cukru, bo bylo ciut za slodkie, ale moze gdyby jablka byly kwasne to byloby ok?

    pozdrawiam :)
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja wczoraj robiłam biszkopt. Ostatnio jestem baaardzo uzależniona od biszkoptów. Nie wiem co się ze mną dzieje. Chyba się starzeję. ;) Albo to podświadome próby biszkoptowe przed urodzinami synka, na które chciałabym samodzielnie tort wykonać. :) Wczorajszy biszkopt, uraczyłam śliwkami i jabłkami na wierzchu i upiekł się naprawdę ładnie i pysznie smakował. Biszkopt to chyba jedyne ciasto, na które pozwalam z czystym sercem mojego małoletniemu (17 mies.) synkowi. A wracając do Twojego rarytasu przedstawionego tutaj na stronie, podejmę się i upiekę coś innego w końcu. :)
    Pozdrawiam, Katarynka

    OdpowiedzUsuń